Żadna to nowina, że człowiek podczas upałów nie ma apetytu. Poszukując ciekawych alternatyw, trafiłem na często lansowane GAZPACHO. Wracając z pracy, bez chwili zastanowienia zabrałem się za ten hiszpański przysmak. Na samym wstępie powiem, że chłodnik litewski smakował mi o niebo lepiej, aczkolwiek hiszpańska mamałyga też jest niczego sobie.
Składniki
- kilogram pomidorów
- 2 ogórki gruntowe
- 1/2 papryki
- papryczka chili
- 3 plastry cebuli
- łyżka soku z limonki/cytryny
- 1 łyżka octu winnego
- 4 łyżki oliwy
- szczypior
- chleb
Hiszpański przysmak
Na samym początku musisz sparzyć i obrać pomidory. Wszystkie pomidory pokrój na małe kawałki i pozbądź się nasion, które należy przesitkować. Cały miąższ dodaj do soku, który zostanie po przesitkowaniu nasion.
Do soku i miąższu dodaj obrane i pokrojone ogórki, paprykę oraz cebulę. Możesz dodać chili ( w zależności jakąś ostrość preferujesz). Następnie wlej sok z limonki, ocet oraz oliwę.
Na sam koniec daj wszystko do miski i zmiksuj. Najlepiej dopraw solą i pieprzem. W razie potrzeby możesz ponownie dodać chili.
Zupa powinna schłodzić się w przeciągu 1,5 h.
Ja tę zupę podałem z grzankami i pokrojonym szczypiorem.
Ja tę zupę podałem z grzankami i pokrojonym szczypiorem.
Student też potrafi gotować
0 komentarze: